Strona główna   Galeria   Ogłoszenia   Nawiedzenie   Liturgia   Sakramenty   Duszpasterze   Historia   Grupy   Cmentarz   Kontakt


NIEDZIELA:

Kościół Św. Marcina 
6:00, 12:30, 18:30,
9:45 (z wyjątkiem wakacji)

Kościół Św. Jerzego
7:30, 8:30, 9:45, 11:15

DNI POWSZEDNIE:

Kościół Św. Marcina 
6:30 (z wyjątkiem wakacji),
7:00, 18:30 (17:30 okres zimowy)

Kościół Św. Jerzego
18:30 (X-XI; pn-pt; do Adwentu; 
Wielki Post - pn-pt/nd)

ŚWIĘTA:

Kościół Św. Marcina
6:30, 8:00, 9:00

Kościół Św. Jerzego
17:00, 18:30


poniedziałek: 10:00-12:00

wtorek: nieczynne

środa: 10:00-12:00, 15:00-16:00

czwartek, piątek: 10:00-12:00

sobota, niedziela: nieczynne


w dni powszednie: 15 minut przed każdą Eucharystią

w niedzielę: podczas Eucharystii

oraz w ramach stałego konfesjonału

w kościele Św. Marcina:

wtorek: 8:00-9:00

czwartek: 17:00-18:00

piątek: 8:00-9:00


Adoracja Najświętszego Sakramentu

codziennie w godzinach 7:30-17:00

w kościele Św. Marcina

(z wyjątkiem niedziel)



30
21


 

Obrzędy pogrzebu związane z kremacja ciała. Obrzędy złożenia urny w grobie

Niniejszy opis złożenia urny w grobie został zaczerpnięty z „Dodatku do Obrzędów Pogrzebu” wydanego na mocy Dekretu z dnia 1 września 2010r. nr SEP – 6.1-20, podpisanego przez Przewodniczącego Episkopatu Polski, Metropolitę Przemyskiego Abp Józefa Michalika.

WPROWADZENIE

Stolica Apostolska, dekretem Kongregacji do spraw Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów z 7 lipca 2010 roku, zatwierdziła sam obrzęd, jak i normy wykonawcze związane z kremacją ciała ludzkiego. W oparciu o zatwierdzone normy i podane wskazania biskupi polscy w Liście pasterski Episkopatu Polski o szacunku dla ciała zmarłego i obrzędach pogrzebu w punkcie 4 tego listu, podają opis obrzędów pożegnania ciała zmarłego związanego z kremacja i późniejszym złożeniem urny w grobie (tekst powyższego listu zamieszczony jest również na naszej stronie, zachęcamy do zapoznania się z jego treścią).

Czytaj więcej...

List pasterski Episkopatu Polski o szacunku dla ciała zmarłego i obrzędach pogrzebu

List pasterski Episkopatu Polski o szacunku dla ciała zmarłego i obrzędach pogrzebu (w przypadku kremacji)

Drodzy Bracia i Siostry w Chrystusie!

1. Listopad jest miesiącem szczególnej pamięci modlitewnej o zmarłych. Liczniej uczestniczymy we Mszach Świętych sprawowanych za zmarłych i odwiedzamy cmentarze, zatrzymując się w miejscach, gdzie spoczywają nasi bliscy. Zapalamy znicze i kierujemy do Boga prośby o wieczne szczęście dla nich. W ostatnich latach coraz więcej osób zatrzymuje się jednak nie przy grobie, lecz przed miejscem, w którym złożona została urna z prochami osoby zmarłej. Praktyka kremacji ciał naszych zmarłych staje się coraz bardziej powszechna. W niektórych przypadkach jest to wyraz podążania za szerzącą się modą, często nacechowaną laickimi poglądami. Tymczasem wielowiekowa tradycja chrześcijańska, oparta na przekazach biblijnych, a także nasza kultura narodowa, zawsze z szacunkiem odnosiła się do ciała osoby zmarłej. Przejawia się to w modlitewnym czuwaniu przy zmarłym, a zwłaszcza w religijnej ceremonii pogrzebowej, podczas której z należną czcią modlimy się przy trumnie z ciałem osoby zmarłej, sprawujemy Mszę Świętą oraz uczestniczymy w obrzędzie ostatniego pożegnania. Kapłan okadza złożone do trumny ciało zmarłego, kropi wodą święconą, aby następnie złożyć je w grobie. Z szacunkiem odnosimy się nie tylko do grobów naszych bliskich, ale również do grobów świętych i błogosławionych, a także czcimy ich relikwie, prosząc o wstawiennictwo u Boga.

Kremacja ciała

W październiku 2010 roku weszły w życie zmiany dotyczące pochówku urn. Zwyczaje pogrzebowe uległy modyfikacji, ponieważ Msza pogrzebowa ma być sprawowana (w zależności od okoliczności) jeszcze przed spopieleniem ciała zmarłego. Nowe przepisy przewidują, że ciało podczas Mszy ma znajdować się w trumnie. Dopiero po ceremonii w Kościele zwłoki można poddać kremacji.

Episkopat zajął się tą sprawą w czerwcu 2009 roku. W dokumencie, który przyjął, widnieje zapis: Jeśli ciało zmarłego będzie skremowane, obrzędy pogrzebowe z udziałem rodziny i wspólnoty parafialnej powinny być odprawione przed kremacją (…) po kremacji urnę należy złożyć w grobie lub w specjalnym kolumbarium, czemu towarzyszyć powinna jedynie najbliższa rodzina.

Dokument, przedstawiający ogólne wskazania duszpasterskie dotyczące kremacji, został przedstawiony Stolicy Apostolskiej do zatwierdzenia. Oczywiście Watykan zgodził się z nowymi założeniami Episkopatu. Duchowni tłumaczą, że ceremonia pogrzebowa powinna odbywać się przed spopieleniem ciała, ponieważ to ciału zmarłego oddaje się cześć podczas liturgii, a nie prochom.

 

Kremacja ciała

W październiku 2010 roku weszły w życie zmiany dotyczące pochówku urn. Zwyczaje pogrzebowe uległy modyfikacji, ponieważ Msza pogrzebowa ma być sprawowana (w zależności od okoliczności) jeszcze przed spopieleniem ciała zmarłego. Nowe przepisy przewidują, że ciało podczas Mszy ma znajdować się w trumnie. Dopiero po ceremonii w Kościele zwłoki można poddać kremacji.

Episkopat zajął się tą sprawą w czerwcu 2009 roku. W dokumencie, który przyjął, widnieje zapis: Jeśli ciało zmarłego będzie skremowane, obrzędy pogrzebowe z udziałem rodziny i wspólnoty parafialnej powinny być odprawione przed kremacją (…) po kremacji urnę należy złożyć w grobie lub w specjalnym kolumbarium, czemu towarzyszyć powinna jedynie najbliższa rodzina.

Dokument, przedstawiający ogólne wskazania duszpasterskie dotyczące kremacji, został przedstawiony Stolicy Apostolskiej do zatwierdzenia. Oczywiście Watykan zgodził się z nowymi założeniami Episkopatu. Duchowni tłumaczą, że ceremonia pogrzebowa powinna odbywać się przed spopieleniem ciała, ponieważ to ciału zmarłego oddaje się cześć podczas liturgii, a nie prochom.

 

Ostatnio pojawiły się plotki, że Kościół zakazał kremacji? Czy to prawda?

To zakaz, którego nie ma. Bo nigdy nie został wydany. W październikowym liście Episkopatu Polski do wiernych, pojawiło się stwierdzenie, że nie tylko pochowek, ale i msza nie nad trumną ale nad prochami jest dopuszczalna. Dlaczego zostało to wypaczone i przekręcone - nie wiadomo. Być może spora zasługa w tym ogólnopolskich mediów, które niewłaściwie zrozumiały przekaz i intencje Episkopatu. I wmawiały wiernym, że wydano zakaz Mszy pogrzebowej nad urną i że jest zakaz nawet samej kremacji. Episkopat w liście do wiernych, zdecydowanie odciął się od tych medialnych sensacji. I wyraźnie powiedział, że nie jest przeciwko kremacji, ani także przeciwko Mszy z urną z prochami, zamiast trumny z ciałem.

Skoro nie ma ani zakazu kremacji, ani zakazu mszy nad prochami, to jak według Kościoła powinna wyglądać Msza Święta Pogrzebowa osoby, która zostanie skremowana?

To zostało dokładnie wyjaśnione. Według Kościoła, idealny model pochówku prochów ludzkich jest taki: najpierw odprawia się mszę pogrzebową nad złożonym w trumnie ciałem. Dopiero po tym obrzędzie powinno ono zostać poddane kremacji. Trzeci krok to złożenie urny z prochami do grobu, w asyście księdza i najbliższej rodziny.

Dlaczego zaleca się, aby odprawiać Mszę pogrzebową przy trumnie?

Zalecenie to wyraz szacunku do ciała zmarłego, ale spopielenie ciała wcale nie oznacza braku szacunku dla zmarłego. Wyraźnie więc należy włożyć między bajki wszelkie doniesienia mediów o zakazie odprawiania obrzędów pogrzebu przy urnie z prochami ludzkimi.

Według kościoła są sytuacje, w których dopuszczalne jest także odprawianie Mszy nad urną. O jakie to sytuacje chodzi? 

Wyjątek umożliwiający odprawienie Mszy przy urnie dotyczy na przykład rodzin, które przybywają na pogrzeb z różnych części kraju, i trudno było by logistycznie zorganizować pogrzeb z trumną. Chodzi o to, że całkowity czas kremacji, od wprowadzenia trumny do pieca do momentu przekazania urny z prochami zmarłego rodzinie, to minimum 3 godziny. Jeśli więc Msza pogrzebowa odbędzie się wystarczająco wcześnie, to jeszcze tego samego dnia będzie można urnę złożyć do grobu. Ale jeśli na przykład Msza pogrzebowa będzie o godzinie 16 czy 17, to, wliczając czas kremacji, uroczystość złożenia urny do grobu mogłaby się odbyć około godziny 21 – a więc zbyt późno. I zbyt długo czekali by na to żałobnicy. Lub w przypadku osób z różnych części Polski - przybywali tylko na tę drugą część ceremonii. I z tych to powodów według księdza Klocha, rzecznika Episkopatu Polski, taki wyjątek „może mieć zastosowanie w znakomitej większości przypadków pogrzebów”.

No dobrze to czemu właściwie sprzeciwiają się polscy biskupi?

Jednej rzeczy: rozsypywaniu prochów zmarłych. I nie ma się czemu dziwić: przecież to pogański obyczaj i dobrze, że Kościół tak jednoznacznie w tej kwestii się wypowiedział. Biskupi stanowczo sprzeciwiają się także przechowywaniu prochów zmarłych w domu. Ostatnio na zachodzie modne staje się np. umieszczanie części prochów w specjalnych domowych relikwiarzach, noszenia na szyi wsypanych do zawieszki wisiorków czy nawet jako sprasowane wypełnienie pierścionka czy sygnetu.






                                

Osób online: 4
stat4u